LadyAga prowadzi tutaj blog rowerowy

Majówka we Włodowicach

  • DST 68.20km
  • Czas 04:11
  • VAVG 16.30km/h
  • VMAX 44.37km/h
  • Sprzęt Antośka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 maja 2015 | dodano: 04.05.2015
Uczestnicy

Pogoda na majówkę nie dopisała i z dwóch dni nad jeziorkiem zrobił się jeden. Przyjeżdżamy z Kasią i Przemkiem, rozbijamy namiot i od razu zaczyna się ulewa. Do wieczora prawie cały czas pada, a potem zjeżdżają się miłośnicy dyskotekowych rytmów i do późnych godzin nocnych bawią się koło naszego biwaku. Jeden z nich (pewnie z przemęczenia) potyka się o namiot i dotykając go sprawia, że namiot przemaka i już do samego rana kapie nam na głowy. Rano budzę się z katarem i chrypą, więc postanawiamy, że wystarczy już tego survivalu i wracamy do domu. 
Kilka zdjęć:

Mój wielbłąd w Poraju pod sklepem

Burza nas goni

Kuchenka turystyczna Przemka

Ognisko

Wyglądam jak żul, ale było zimno ;)


Kategoria wycieczki


komentarze
PRZEMO2
| 18:33 czwartek, 14 maja 2015 | linkuj Moja kuchaneczka pierwsza klasa zupka była i to jest najważniejsze :)
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!