Luty, 2014
| Dystans całkowity: | 345.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 21:18 |
| Średnia prędkość: | 16.24 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 40.31 km/h |
| Liczba aktywności: | 13 |
| Średnio na aktywność: | 26.61 km i 1h 38m |
| Więcej statystyk | |
96 Masa Krytyczna
-
DST
22.65km
-
Czas
01:44
-
VAVG
13.07km/h
-
VMAX
29.42km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Około 17,30 wyjeżdżamy z domu na 96 Masę, zaglądamy na chwilkę do Gawła, a potem szybciutko po rikszę. Na placu Biegańskiego stawiło się 86 uczestników, w tym pierwszy raz na masie - mój tata :) Jedziemy trasą jak w poprzednim miesiącu. Później tradycyjnie do Altany Żywiec.
Kategoria Masa Krytyczna
Takie tam po mieście
-
DST
11.11km
-
Czas
00:43
-
VAVG
15.50km/h
-
VMAX
27.12km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Na uczelnie i po mieście
-
DST
27.92km
-
Czas
01:54
-
VAVG
14.69km/h
-
VMAX
31.23km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw wyjazd na uczelnie, po zajęciach jadę po Przemka do pracy i wyruszamy w poszukiwaniu hamulców do mojej zimówki. Po prostu tour de sklepy rowerowe :)
Kategoria miastowo
Po mieście
-
DST
11.65km
-
Czas
00:56
-
VAVG
12.48km/h
-
VMAX
27.65km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Galiński MTB Maraton
-
DST
25.22km
-
Czas
01:37
-
VAVG
15.60km/h
-
VMAX
27.12km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjeżdżamy o 7 z parkingu koło estakady i jedziemy na pierwszy w tym sezonie maraton - do Mroczkowa Gościnnego koło Opoczna. Po dotarciu na miejsce udajemy się z Przemkiem na objazd trasy i tradycyjnie gubimy drogę ;) W ostatniej chwili docieramy na linię startu. Trasa ciężka ze względu na ogromne ilości błota, ale o to chodzi żeby było ciekawie i żeby się troszkę pobrudzić :D Na metę wjechałam jako czwarta z kobiet, także podium tym razem nie będzie, no ale trudno. Przede wszystkim liczy się dobra zabawa, a nie puchary.
(Wszystkie kilometry to trasa maratonu + 5 km rozgrzewki).
Kategoria wyścigi
Sokole Góry
-
DST
43.52km
-
Czas
03:05
-
VAVG
14.11km/h
-
VMAX
33.87km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mały wypadzik do Olsztyna i w Sokole Góry. Jedziemy koło huty, przez Bugaj, Słowik, Korwinów, dalej czarnym pieszym, niebieskim rowerowym i w Sokole. Tam mały trening, który dał mi nieźle popalić (dwa tygodnie bez roweru zrobiło swoje). Następnie jedziemy do Leśnego na izotonik. Powrót do domu przez Skrajnicę.
Kategoria wycieczki
Po mieście w deszczu
-
DST
19.94km
-
Czas
01:18
-
VAVG
15.34km/h
-
VMAX
36.13km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Popołudniowy wypad za miasto
-
DST
43.89km
-
Czas
02:23
-
VAVG
18.42km/h
-
VMAX
40.31km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ok. 16-tej wyruszamy w drogę i jedziemy koło Ossona, asfaltem do Srocka, potem skręcamy do Mirowa i z powrotem do Częstochowy. W mieście wpadamy na obiadek do rodziców, potem załatwić różne sprawy i okrężnie powrót na Raków.
Kategoria miastowo, wycieczki
Do rodziców
-
DST
9.74km
-
Czas
00:35
-
VAVG
16.70km/h
-
VMAX
29.22km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Leśny
-
DST
32.63km
-
Czas
01:39
-
VAVG
19.78km/h
-
VMAX
37.28km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
W domu siedzieć nudno, a biochemii uczyć się nie chce, więc postanawiamy z Przemkiem, że wybierzemy się na rowerek. Wybór padł na Olsztyn i bar Leśny. Przy skansenie spotykamy Arka, który czeka na Roberta i jedziemy już prawie cały czas razem. Dojazd do Olsztyna przez Kusięta, a powrót przez Skrajnicę.
Kategoria wycieczki
