Maj, 2016
Dystans całkowity: | 916.06 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 53:45 |
Średnia prędkość: | 17.04 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.23 km/h |
Suma kalorii: | 205 kcal |
Liczba aktywności: | 19 |
Średnio na aktywność: | 48.21 km i 2h 49m |
Więcej statystyk |
Miasto
-
DST
13.44km
-
Czas
01:23
-
VAVG
9.72km/h
-
VMAX
26.29km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Miasto
-
DST
12.85km
-
Czas
00:56
-
VAVG
13.77km/h
-
VMAX
30.72km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Miasto
-
DST
29.21km
-
Czas
01:59
-
VAVG
14.73km/h
-
VMAX
33.15km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Weekend pod namiotem - Kostkowice (powrót)
-
DST
56.58km
-
Czas
03:16
-
VAVG
17.32km/h
-
VMAX
43.10km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ciąg dalszy lenistwa :)
...przy lekturze...
...konar znów płonie...
...pociągi jeździły co chwile...
...Przemek pilnuje ryb...
No ale czas wracać...
Na koniec tradycyjne zdjęcie na tle zamku w Olsztynie :)
Kategoria jura, pod namiotem, wycieczki
Weekend pod namiotem - Kostkowice
-
DST
72.14km
-
Czas
03:59
-
VAVG
18.11km/h
-
VMAX
40.83km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mieliśmy jechać na weekend do Siamoszyc, ale na miejscu okazało się że jeziorko prawie całe wyschło. Więc kierujemy się nieco dalej w kierunku Kostkowic. Jezioro fajne, miejsce na biwak super, a do tego pociągi jadące w nocy po drugiej stronie jeziora robią niesamowite wrażenie. Na pewno miejscówka godna powtórki.
W drodze
Konar zapłonął :)
Kategoria wycieczki, pod namiotem, jura
Poraj
-
DST
40.67km
-
Czas
02:15
-
VAVG
18.08km/h
-
VMAX
30.42km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria wycieczki
Miasto
-
DST
11.44km
-
Czas
00:59
-
VAVG
11.63km/h
-
VMAX
27.30km/h
-
Kalorie 205kcal
-
Sprzęt Dema Przemka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Wisła - dzień 3
-
DST
34.98km
-
Czas
02:49
-
VAVG
12.42km/h
-
VMAX
42.31km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ostatni dzień w górach. Takie tam kilometry po góreckach :)
Kilka zdjęć:
Kategoria w górach, wycieczki
Wisła - dzień 2 (Czechy)
-
DST
53.07km
-
Czas
03:53
-
VAVG
13.67km/h
-
VMAX
51.23km/h
-
Sprzęt Antośka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na dziś w planach była wyprawa do Czech na małe "słodyczowo-piwne" zakupy :)
Najpierw jedziemy zobaczyć słynną skocznię Adama Małysza w Wiśle Malince i źródła rzeki Wisły.
Przemek nad Wisłą.
Skocznia w Wiśle Malince.
Odpoczynek gdzieś na szlaku.
W drodze.
Jedziemy jakimiś górskimi szlakami i docieramy na Wielki Stożek.
Widok z Wielkiego Stożka.
Parę kilometrów po przekroczeniu granicy docieramy do Jablunkova- miasteczka w Czechach.
Jablunkov I
Jablunkov II
Jablunkow III
I ta radość przy bankomacie... Niestety 200 koron to tylko ok. 38 zł :(
Po objechaniu miasteczka i zakupieniu paru rzeczy (w tym czeskiego piwa),
dojeżdżamy do granicy polsko-czeskiej.
Przemo przy granicy.
Taka tam samojebka :)
No dobra starczy tych zdjęć, teraz link do trasy na Navime :)
Kategoria w górach, wycieczki