6 dzień na Mazurach - Mikołajki, rezerwat Łuknajno, Orzysz, półwysep Szeroki Ostrów
-
DST
65.33km
-
Czas
04:30
-
VAVG
14.52km/h
-
VMAX
32.07km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano wyjeżdżamy z kempingu Kokoszka znów w kierunku Mikołajek. Trasą taką samą jak wczoraj. Potem ruszamy w kierunku półwyspu Szeroki Ostrów. Jedziemy przez: rezerwat Łuknajno, Dziubiele, Suchy Róg, Tuchlin, Dąbrowa, Wężewo, Grzegorze, Mikosze, Orzysz. W Orzyszu musimy jechać do sklepu po nową ośkę do przyczepki, bo na leśnej drodze w rezerwacie Łuknajno stara oś się skrzywiła. Po naprawie jedziemy dalej już najprostszą drogą - wojewódzką nr. 63, przez Gaudynek, Kociołek Szlachecki, następnie skręcamy na Zdory i jedziemy polnymi duktami na pole namiotowe na półwyspie.
Rezerwat Łuknajno
Nad jez. Śniardwy
Nad jez. Śniardwy (od drugiej strony)
Jezioro Śniardwy
Kategoria wycieczki
5 dzień na Mazurach - Mikołajki, Mrągowo, Mazurski Park Krajobrazowy
-
DST
89.54km
-
Czas
05:51
-
VAVG
15.31km/h
-
VMAX
44.90km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jedziemy z Tałt do Mikołajek, potem do najbliższego serwisu do Mrągowa (urwana śruba przy bagażniku, dokręcenie suportu). Jedziemy tam przez: Prawdowo, Nowe Sady, Cimowo, Faszcze, Cudnochy, Jora Wielka, Użranki, Pełkowo, Muntowo, Wola Muntowska. W Mrągowie jedziemy najpierw do serwisu, potem rundka po mieście i obiad. Po drodze zaczyna mi przeskakiwać łańcuch, ale mam nadzieję, że przesmarowanie pomoże. Wyjeżdżamy z Mrągowa w kierunku jeziora Śniardwy przez: Probark, Kosewo, drogą w Mazurskim Parku Krajobrazowym, Bobrówka, Nowy Most, Iznota. Udajemy się na prom, który ma nas przewieźć na drugą stronę jeziora Mikołajskiego, do miejscowości Wierzba. Ale niestety prom pływa tylko w godzinach rannych i popołudniowych, a my przyjechaliśmy za późno. No to szybka decyzja o powrocie do Mikołajek i szukanie jakiegoś noclegu zanim zacznie się ściemniać. Jedziemy do Mikołajek przez: Kulinowo, mijamy leśniczówkę Śniardwy. W Mikołajkach szybkie zakupy i szukamy noclegu. Znaleźliśmy najbliższy kemping nad jez. Tałty. Jedziemy tam przez: Prawdowo, Nowe Sady, Jora Mała. Rozbijamy namiot już po ciemku, na kempingu Kokoszka i zostajemy tu do jutra.
W Tałtach
Tałty
Mikołajki
Mrągowo
W drodze do Mikołajek
Camping Kokoszka nad jez. Tałty
Kategoria wycieczki
4 dzień na Mazurach - Mikołajki
-
DST
23.31km
-
Czas
02:06
-
VAVG
11.10km/h
-
VMAX
34.56km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Postanowiliśmy, że zostaniemy w Tałtach dzień dłużej. Rano jedziemy do Mikołajek zwiedzić miasteczko. Wchodzimy na wieżę kościoła Św. Mikołaja i podziwiamy widok na Mikołajki i okolice. Potem małe zakupy i powrót do Tałt. Po południu drugi raz do Mikołajek na obiad.
Port w Mikołajkach
Widoki z wieży
Kategoria wycieczki
3 dzień na Mazurach - Sztynort, Wilkasy, Tałty
-
DST
82.85km
-
Czas
05:39
-
VAVG
14.66km/h
-
VMAX
36.20km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
O godzinie 11 wyjeżdżamy z kempingu w Pieczarkach i jedziemy drogą przy jeziorze Dargin do Harszu. Troszeczkę błądzimy po duktach, ale w końcu udaje się nam wyjechać na właściwą drogę. W okolicach Sztynortu zatrzymujemy się w barze nad jeziorem Dargin. W Sztynorcie przejeżdżamy obok zabytkowego pałacu i największego portu jachtowego na Mazurach. Dalej jedziemy przez: Łabapę, Radzieje, Pilwę (tutaj łapiemy kapcia w przyczepce), Doba, Dziewiszewo, Kamionki, Guty, Piękna Góra (gdzie jemy obiad w barze Leśnym), Giżycko, Wilkasy, Wilkaski, Strzelce, Bogaczewo, Kozin, Prażmowo, Szymonka. Dalej skręcamy w polne drogi i jedziemy przez wsi: Mateuszek, Woźnice, Pszczółki. Wreszcie docieramy do Tałt koło Mikołajek, gdzie zatrzymujemy się u mojej przyjaciółki Magdy.
Gdzieś na szlaku
Bar nad jez. Dargin
Most między jeziorami Dargin i Kirsajty
Radzieje
Boćki
Wymiana dętki
Spotkanie z konikami :)
W drodze do Tałt
I już w Tałtach
Kategoria wycieczki
2 dzień na Mazurach - Giżycko, Kruklanki, Pieczarki
-
DST
52.72km
-
Czas
03:34
-
VAVG
14.78km/h
-
VMAX
32.07km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw trochę pojeździliśmy po Giżycku, zwiedzając m.in. Twierdzę Boyen i Wieżę Ciśnień. Potem ruszamy dalej przez: Sulimy, Pieczonki, Nowe Sołdany, Kruklanki (gdzie oglądamy ruiny mostu kolejowego i rzeźby lokalnego artysty), Wyłudy, Kolonia Pozezdrze, Pieczarki. Wreszcie dojeżdżamy na pole namiotowe ,,Sunny Camp" nad jeziorem Dargin i zostajemy tam do następnego dnia.
Nad jeziorem Kisajno
Twierdza Boyen
Kruklanki
Zachód słońca nad jeziorem Dargin
W namiocie
Na polu namiotowym "Sunny Camp"
Kategoria wycieczki
1 dzień na Mazurach - Giżycko
-
DST
8.45km
-
Czas
00:39
-
VAVG
13.00km/h
-
VMAX
26.13km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przyjazd do Giżycka i mała rundka po mieście.
W pociągu z Olsztyna do Giżycka
Na dworcu PKP w Giżycku
Kategoria wycieczki
Miasto i 3000
-
DST
13.45km
-
Czas
00:50
-
VAVG
16.14km/h
-
VMAX
26.87km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Podczas dzisiejszej jazdy po mieście na liczniku pojawiło się 3000 km w sezonie :)
Kategoria miastowo
Miasto
-
DST
16.48km
-
Czas
01:10
-
VAVG
14.13km/h
-
VMAX
28.94km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Po mieście
-
DST
24.07km
-
Czas
01:38
-
VAVG
14.74km/h
-
VMAX
26.87km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria miastowo
Galiński MTB Maraton - Gielniów
-
DST
17.48km
-
Czas
01:36
-
VAVG
10.92km/h
-
VMAX
34.90km/h
-
Sprzęt Krosinka
-
Aktywność Jazda na rowerze
Za nami kolejny maraton z cyklu Górska Jazda w Centrum Polski. Tym razem byliśmy w Gielniowie. Tradycyjnie pojechałam dystans hobby, który liczył ok. 13 km. Niestety już na 2 km jazdy złapałam gumę. Biorę się więc za wymianę dętki, wymijana co chwilę przez zawodników. Po chwili widzę jak zawodnik z numerem 203 się zatrzymuje i proponuje swoją pomoc. Naprawiamy więc, zapinam koło i dalej jedziemy wspólnie. Dojeżdżam na metę z czasem 1:23:19. W open zajęłam miejsce 13 na 14, a w kategorii 3 na 3 zawodniczki. Trudno, następnym razem będzie lepiej :)
Kategoria wyścigi